Niekończąca się podróż Wielkiego Złodzieja

Cechy

W czwartek na Brooklynie jest około 95 stopni w lipcu iWielki złodziejzostały wciśnięte w furgonetkę Forda przez ponad trzy godziny. Zespół właśnie zakończył drugą połowę długiej jazdy z trasy koncertowej w Chicago, gdzie był główną gwiazdą koncertu plenerowego w Millennium Park. Postanawiają jednak, że powinniśmy zjeść lunch na patio w ogrodzie małego bistro Park Slope Albero, a nie w środku, choć żaden z pozostałych klientów tego nie ryzykuje. Główna wokalistka i współautorka piosenek Adrianne Lenker, ubrana w koszulę bez rękawów i szeroki kapelusz Carhartt z płaskim rondem, dba o to, by wszyscy byli odpowiednio nawodnieni, napełniając i ponownie napełniając wszystkim szklankę z zakorkowanej karafki na stole.



Jest krótki czas na jedzenie, zanim Big Thief zagra kolejny bardzo letni koncert, otwierając listę talentów z ich wytwórni, Saddle Creek, w Prospect Park, zaledwie pół mili dalej. (Próba dźwięku Conora Obersta jest zaplanowana w momencie, gdy rozmawiamy.) Ich menedżer osobno podkreślał nam wszystkim, jak ważne jest przybycie zespołu na czas, jakby spóźnienie spowodowane rozproszeniem uwagi było dla nich nierzadkim problemem.



Kiedy zacznę rozmawiać z zespołem, łatwo zrozumieć, dlaczego może być zaniepokojony. Składający się z Lenkera, gitarzysty/wokalisty Bucka Meeka, perkusisty Jamesa Krivchenia i basisty Maxa Oleartchika, Big Thief to grupa ludzi, którzy promieniują skromnością, dociekliwością i opanowaniem. Są na tyle spokojni i łagodni, że każdą mniej odporną, neurotyczną osobę wręcz denerwują. Lubią też rozmawiać: o wszystkim, od genezy jednej z ich emocjonalnie ostrych piosenek, przez nakazy buddyjskich wierzeń, po botanikę. Kiedy zamawiamy sałatki i makarony, nasza rozmowa na temat niebezpieczeństw związanych z trasami koncertowymi i brooklyńską sceną DIY, która ich wychowała, przeradza się w długą, mocno hipotetyczną dyskusję, która kończy się dyskusją w grupie o tym, jaka byłaby muzyka w pozbawionym napięć świecie lub nawet czy w ogóle by istniała. Wydaje się, że nikt nie patrzy na zegar.

Cała czwórka mieszkała razem w furgonetce zaparkowanej przed restauracją od miesięcy, a resztę roku spędzą też w drodze, prawdopodobnie bez możliwości zmiany na autobus. (Nie rozmawiamy o autobusach w furgonetce, Krivchenia żartuje.) Zespół jest na pierwszym etapie promocji swojego drugiego albumu Pojemność , zbiór rockowych piosenek o folkowym zabarwieniu o romansach, traumie, cudach z dzieciństwa i żądzy wędrówek, który jest ogromnym krokiem naprzód dla ich artyzmu.

Big Thief jest doskonałym przykładem samodzielnego, niezależnego zespołu rockowego w naszych obecnych czasach: zaangażowanego w wszechogarniający, oparty na trasach styl życia, przesiąknięty mnóstwem oddolnych powiązań z indie-rockowymi aktami wszystkich marek i i prowadzą zupełnie inne życie niż wiele zespołów ich rangi, nawet niecałe pięć lat temu. Rzadko kiedy zespół ma odgrodzony czas na schronienie się w jakimś luksusowym lub odległym miejscu, aby pisać, ponieważ zawsze dodają nowe koncerty. Tylko jeden członek zespołu ma stałe miejsce zamieszkania poza furgonetką (Oleartchik nadal ma dzierżawę na Brooklynie ze swoim partnerem). I mimo to Pojemność ukazał się dopiero w czerwcu, zespół grał zupełnie nowy materiał w weekend premiery, at kameralny pokaz Northside Festival w Kościele Parkowym na Greenpoincie na Brooklynie.



Naprawdę czuję, że zachodzą jednocześnie trzy różne formy sztuki: nagrywanie, granie na żywo i występy oraz pisanie, wyjaśnia Lenker. I czuję, że od razu biegną po własnych torach. Możemy pracować nad wykonaniem piosenek Pojemność , budując relacje z nimi na żywo oraz z naszą publicznością poprzez te piosenki. To mogłoby nam zająć dwa lata, by ożywić. Ale w międzyczasie piszemy i nagrywamy zupełnie inne piosenki. Ale to nie jest tak: „Cholera, musimy koncertować Pojemność , a nasza przestrzeń twórcza jest gdzie indziej”.

Według relacji Lenkera, między dwoma albumami nastąpiły tylko bardzo subtelne zmiany, ale muzyka pokazuje wyraźny postęp. 2016 Arcydzieło osaczony na jaśniejsze instynkty folkowo-rockowe. Było mniej dynamiki i więcej postrzępionych gitarowych solówek. Na Pojemność , melodie są jeszcze bardziej nieusuwalne, sceny liryczne nieco bardziej niszczące i klaustrofobiczne, a aranżacje delikatniej ukształtowane. Album jest usiany gestami różnych, amerykańskich miksów stylistycznych punktów odniesienia: są utwory, które przypominają muliste wersje ballad Carter Family (utwór tytułowy) i wypaczone podejście do muzyki salonowej z początku XX wieku (Mary) .

żona z wyżu esiasona

Obecnie jednak Big Thief już wchodzi w fazę 3: opracowywanie kompendium nowego materiału i znajdowanie nowych, pomysłowych sposobów wspólnego pisania, ponieważ ich harmonogram coraz bardziej przepełnia się zobowiązaniami i dużymi możliwościami – światową trasę, która zabierze ich do Niemiec , Danii i Holandii, śledząc piosenki z wieloletnim bohaterem Jeffem Tweedy w The Loft w Chicago, a także otwierając występy dla Wilco na kilku letnich randkach. Lenker mówi, że grupa pisze teraz praktycznie w każdym zakątku czasu, kiedy jest pewien poziom bezruchu lub pewien poziom ciszy i nie byli całkowicie sflaczowani lub wyczerpani. Po prostu pasuje teraz do wszystkiego. Dobrą rzeczą jest to, że kiedy nadejdzie czas, jesteśmy wystarczająco zdesperowani. Często, jak mówi, zespół pracuje nad nowymi utworami bez instrumentów, tylko z naszymi umysłami – tak jak śpiewanie naszych partii podczas trasy.



Pomimo ich przepełnionego, coraz bardziej nieprywatnego życia, członkowie zespołu są po prostu optymistycznie nastawieni do rutyny, a także do ścieżki, która doprowadziła ich do miejsca, w którym są teraz. Przypominają sobie kilka naprawdę trudnych chwil podczas ich formacyjnych dni w Nowym Jorku. Każdy z nich kreśli formuły na to, w jaki sposób optymizm i wytrwałość mogą przynieść pozytywne rezultaty, postawę dość rzadką dla artystów, którzy wyrabiali sobie przestrzeń w mieście, w którym koszty życia i rywalizacja o przestrzeń (zarówno w domu, jak i na rachunkach) jest tak tragiczny.

Buck Meek pogodnie przyznaje, że [scena nowojorska] była zdecydowanie wyostrzona, ale tylko dlatego, że wszyscy po prostu próbowali zrealizować swoje własne wizje.

Wygląda na to, że Big Thief miał naprawdę szczęście, jak w każdej historii sukcesu na Brooklynie, ale zwłaszcza w znalezieniu siebie nawzajem. Według relacji Lenkera, poznała Meeka pierwszego dnia w Nowym Jorku w bodedze. Szybko zaczęli grać razem jako akustyczny duet i znaleźli przyjazną sieć na Brooklynie. Wcześniej były też luźne powiązania: chociaż wtedy się nie znali, Lenker, Meek i Krivchenia uczęszczali do Berklee College of Music w Bostonie.

Adrianne i ja tworzyliśmy muzykę dla zabawy przez około rok w magazynie, w którym mieszkała, i na werandzie mojego mieszkania w Bed Stuy, grając gdziekolwiek by nas zabrało, wyjaśnia Meek, wspominając ich wczesne dni w Nowym Jorku jako lud. duet, grający wszystko, od rzadko uczęszczanych występów na zapleczu w wieloetapowym kompleksie Rockwood Music Hall na Manhattanie po występy domowe w Bushwick.

Krivchenia wyjaśnia, że ​​pierwszym ważnym wzmacniaczem Big Thief był jeden z ich bohaterów, Here We Go Magic’s Luke Temple. Temple jest płodnym piosenkarzem i autorem tekstów, nawet poza jego najbardziej znaną współpracą z tym zespołem na początku 2010 roku. Podobnie jak do niedawna Big Thief, jest świadectwem sukcesu i ugruntowanej reputacji, jaką artyści indie-rocka mogą utrzymać bez dużego wsparcia mediów, wzmocnionego podziwem zespołów i fanów na ich ogólnej scenie. Jego sprytne, barokowo-popowe instynkty i wyciszone, pełne siły aranżacje mają wiele wspólnego z muzycznym leksykonem Big Thief. Perkusista Here We Go Magic usłyszał Lenker i Meek jako akustyczny duet na koncercie w Nowym Jorku. Osobno agent rezerwacji zespołu widział ich osobno w swoim rodzinnym mieście i wyraził zainteresowanie współpracą z nimi. Temple ostatecznie zgodził się, aby zespół wspierał Here We Go Magic podczas trasy koncertowej.

Naprawdę cenię takie połączenia, wyjaśnia Lenker. Nie tylko coś, co wybucha w Internecie i staje się wirusowe, i cały ten szum. Dla mnie to powolne budowanie uścisków dłoni, uścisków i momentów niezręczności, wszystkie przeżywane razem z rękami, aby każda osoba, która styka się z muzyką – tworzyła rzeczywistą relację, która nie jest oparta na obrazie, pomyśle lub rzeczy niematerialnej .

Meek kończy swoje zdanie. Tak – uczucia, instynkt, miłość i czas. Mogę prześledzić momenty połączenia, które doprowadziły nas do miejsca, w którym się znajdujemy. To może iść w dowolnym kierunku. [Oni] wszyscy pochodzili z koncertów.

https://youtube.com/watch?v=K5HI9O4TBL8

Lenker przyznaje, że przysłowiowa scena w Nowym Jorku wydaje się być coraz bardziej niespokojna z każdym tygodniem. Sale są nieustannie składane, w tym późny Manhattan Inn, przytulna sala na Brooklynie z wielkim białym fortepianem, gdzie Big Thief zaczynał jako duet. Tam Lenker i Meek dzielili rachunki z zespołami przyjaciół; omawiamy dwa z nich, Star Rover orazDziki Stwórca. To była tam załoga, powiedział Meek. Byłem tam prawie każdej nocy.

Mam taką fantazję, jak: co by było, gdybyśmy my i wszyscy nasi znajomi robili tylko takie koncerty, na jakie mamy ochotę? Oleartchik wtrąca się. Wskazuje na kelnerkę, która właśnie wyszła. Nikt nie podaje sałatki, jeśli nie chce. Jak to wpłynie na zespoły lub muzykę, jeśli wszystko jest w porządku – jeśli nie ma niepokoju ani stresu?

W trasie jest kilka innych nieoficjalnych schematów grupowych, innych niż rodzaj teoretycznych rozmów, które wślizgują się podczas lunchu. Jest seria ćwiczeń opatentowanych przez Big Thief, które zespół stara się wykonywać razem rano, a także tajemniczy rytuał afirmacji, który spotykają 20 minut przed seansem. (Przynajmniej staramy się znaleźć pięć minut tylko po to, żeby się przytulić, mówi Lenker). Na długie przejażdżki vanem dostępna jest stała playlista albumów. Kiedy kilka nocy temu potrzebna była przerwa od muzyki o dziewiątej godzinie jazdy, wyjaśnia Meek, Lenker poprosił o wywiady niektórych z ich bohaterów: Neila Younga, Emmylou Harris, Joni Mitchell i Leonarda Cohena, około 10 lat przed śmiercią .

Ta ankieterka była całkiem taka, dosadna i powiedziałbym, że nawet trochę niegrzeczna, w swoim stylu. Jedną z rzeczy, o których mówiła [Leonardowi Cohenowi], było „Czy zmagasz się z depresją?”, wyjaśnia Lenker. Powiedział: „Cóż, szczerze, czuję, że to trochę wyznanie, ale tak”, a ona powiedziała: „Czy kiedykolwiek boisz się, że muzyka ucierpi, jeśli stracisz własne cierpienie?” Powiedział, że w to nie wierzy. .

Powiedział: „Muzyka jest triumfem nad cierpieniem” – dodał Krivchenia.

max aaron konigsberg

Kiedy naprawdę jesteś w stanie klinicznej depresji, czasami nie będziesz w stanie się poruszyć, powiedział Lenker. Byłem już w tych stanach. Nawet wyrażenie czegoś o tym, przez co przechodzisz, byłoby niemożliwe. Więc pomysł, że faktycznie śpiewasz o tym w jakiejś formie, jest jak triumf. Często moja ulubiona muzyka pochodzi od artystów, którzy są w kontakcie z częścią siebie będącą świadkiem lub obserwacją, która niekoniecznie jest po prostu reaktywna… pochodząca z tej bardzo uniwersalnej perspektywy obiektywnego świadka.

Można by tak wiele założyć, słuchając własnych tekstów Lenkera. Jej pisanie wydaje się poetycko zdyscyplinowane i przebiegłe poza jej 26 latami, szkicując malownicze szczegóły i sugerując patos bez zawężania ostrości lub zbyt restrykcyjnie precyzując morał opowieści. Doniesiono o prawdziwych korzeniach jej niezwykłej perspektywy, zwłaszcza w: objawienie Widły kawałek z początku tego roku: Urodziła się w kulcie religijnym w Indianie, chaotycznie poruszała się po kraju, a następnie przez ojca, autora piosenek, została przygotowana na nastoletnią gwiazdę popu. Pomimo powstałej traumy, niechlujnych ruchów i niektórych wymuszonych nastoletnich sesji nagraniowych, miłość Lenkera do muzyki przetrwała. Znalazła sposób na pisanie piosenek, które były dla niej oczyszczające i łatwe do opanowania, a to się zmieniło, gdy stała się własną artystką na żywo.

Staram się pisać w sposób, który pozwala na płynność, ponieważ cały czas mogę przewidywać, że będę je odtwarzał – mówi Lenker. Kiedy gramy [piosenki], nasz stosunek do nich zmienia się i pogłębia, ponieważ staje się nie tylko naszym, ale także publicznością. Pewne piosenki będą dla mnie kiedyś coś znaczyły, a potem coś zupełnie innego teraz, gdy dzieli się nimi cała masa ludzi.

Gdy tylko wjeżdżamy w głąb parku, wysiadamy z furgonetki i ładujemy się, zespół rozprasza się, jakby podążał naturalnym wzorem. Lenker i Krivchenia gromadzą się w małej garderobie w głębi muszli koncertowej, żeby się przebrać, najpierw strzepując muchy. Buck pali i dzwoni; Max odkłada gdzieś koszulę, znajduje Mountain Dew i znika w parku. W tle Francis Quinlan, wokalista Hop Along, krzyczy nieskromnie Cheeeeeck , sprawdź za okularami Liz Taylor.

Krivchenia, po przebraniu się w powiewną kwiecistą koszulę, przechadza się przed sceną, rozprostowując nogi vana. Stosuje papierowy talerz ze zdrowym kopcem jarmużu ze stołu usług rzemieślniczych, niepewny, czy naprawdę potrzebuje czegoś więcej. Debatuje nad setlistą, którą co wieczór wybiera dla zespołu. Wyjaśnia, że ​​dzisiejszy wieczór będzie potężnym setem – tylko hitami – co w dzisiejszych czasach jest dość nietypowe dla zespołu. Lenker wspomina niedawny program Madison, w którym zagrali każdą znaną im piosenkę, wszystkie 36 z nich. Oczywiste jest, że Big Thief wciąż ma wolność zespołu, który jest w trakcie przełomu: grając różne koncerty w bardzo różnych sceneriach, od występów headlinerów w mniejszych miastach po bardziej pomocnicze występy, takie jak ten, otwierający przed Oberst przed wieloma nowojorczykami opuścili biuro.

Na próbie dźwięku staram się umieścić mały fragment melodii, z którym każdy członek zespołu osobno testuje swój mikrofon. W połowie mojego ogrodu jest brama / i w nocy zamykam ją, rygle i wszystko… ale w dzień i w nocy nigdy nie jest zamknięta dla ciebie, Ciche nucenie swoim rozwlekłym tenorowym głosem, który przywołuje na myśl piosenkarza country z lat 40. Melodia może być chórem Big Thief lub jakąś stuletnią irlandzką balladą, ale tak naprawdę jest z piosenka Connie Converse, prekursorki z lat 50. dla ewentualnych beatników-folk-piosenkarzy i autorów piosenek z Nowego Jorku, którzy byli odkryty na nowo pod koniec 2000 roku. W pewnym sensie historia Converse jest bardzo podobna do historii Lenkera czy Meeka: historia młodej osoby, która przyjechała do Nowego Jorku, by szukać szczęścia po studiach, a na małych imprezach pisała i wykonywała intymne, inspirowane folklorem piosenki dla swoich artystycznych przyjaciół. Trudno nie usłyszeć Big Thief jako części ponad półwiecznej tradycji nowojorskiej muzyki Americana.

Próba mikrofonu przechodzi w ćwiczenie łamania języka dla zespołu: refren tupot-piosenki in Pojemność 's Mary, jedna z najbardziej zakręconych i osobliwych piosenek zespołu. Mat Davidson z zespołu folk-rockowego z Wirginii Para , przyjaciel zespołu, a czasem klawiszowiec, dołącza do nich na scenie; na nagraniu gra też na pianinie, co Lenker mówi został ukończony w jednym ujęciu. Zespół gra w perfekcyjnej harmonii rozwlekłym, nieporęcznym refrenem. To ćwiczenie koncentracji w całym zespole w piosence. W nim aluzje tragicznej narracji (Igła zatrzymała kopanie / Spinacze do bielizny na podłodze / A moje serce bawi się w chowanego / Czekaj i policz do czterech) przeciwstawia się kapryśnej frazeologii w sepii (Pchnij gin, Jacob / Ze zmęczonym, żylastym spojrzeniem brandy / Otaczasz Mary w swojej słynnej książce z baśniami.)

Mary, według własnego uznania zespołu, jest również jedną z dwóch lub trzech ich piosenek, które wydają się wzbudzać najgorętsze reakcje fanów. Właściwie nasz lunch zaczął się od młodego fana, na skraju łez, który usiadł przy naszym stole i powiedział nam, że singiel pomógł mu przetrwać emocjonalnie zrujnowany czas w czerwcu, kręcąc ścieżkę dźwiękową samotnych przejażdżek w Arizonie.

Wciąż się denerwuję, kiedy ludzie się denerwują, mówi Lenker. Czuję się tak samo zdenerwowany – kiedy ludzie boją się czuć tak mocno i są wrażliwi na swoje uczucia. Ale czuję się tak samo intensywnie; piosenki są intensywne.

W końcu zespół opuszcza scenę, by spotkać się na swój prywatny rytuał przed występem. Z widowni obserwuję otwierające się drzwi i grupę nastolatków wpadających do amfiteatru i przyklejających się do frontu sceny i frontu, jakby akcja mogła się rozpocząć w każdej chwili. Zespół wynurza się ponownie z bałaganu wypaczonych i sprzężonych z reklamami IKEA i Oris, i zaczyna grać w wyluzowanej wersji Shark Smile, być może Pojemność najprostsza rockowa piosenka. Meek kołysze się jak meduza w swoim otwierającym solo, co jest przedłużeniem ruchu w stylu Jaggera, który można wykonać, aby uzyskać dodatkowe sprzężenie zwrotne ze wzmacniacza. Nie ma zbyt wielu interesów na scenie i na pewno nie ma przekomarzania się. Wrażenie występu na żywo pochodzi w dużej mierze z gardłowego wokalu Lenkera, który swobodnie porusza się poza naciskiem nagrań z kontrolowaną zmiennością. Najbardziej charakterystycznym momentem serialu jest przerwa w połowie setu poświęcona całkowicie jej przesiąkniętej sprzężeniem zwrotnym gitarze, która brzmi, jakby grała razem z płytą Crazy Horse w jej głowie.

Ten skromny, powściągliwy trzydziestominutowy pobyt w ich ulubionym parku nie wydaje się być wielkim momentem gwiazdy rocka dla Big Thief. Do tej pory mogą prawdopodobnie wykonywać tę konkretną grupę piosenek we śnie, ale obserwowanie, jak wykonują rytuał z tak dużą ilością polerowania i powściągliwości, ma swój własny mistyczny urok. Kluczowym momentem w spektaklu jest: Paweł, ten Arcydzieło wyróżnia się tym, że według relacji Meek i Krivchenia inspiruje najbardziej żywiołowe śpiewanie grupowe. Melodia wisi na głowie na otwierającym, jazzowym, melodyjnym arpeggio Lenkera i, jak to często robią piosenki Big Thief, na zwięzłym, centralnym tekście, który nadaje ton i zakotwicza historię: Och, kiedy ostatnio widziałem Paula / Byłem okropny i prawie mu pozwoliłem w. Zamyka zestaw. W tym momencie publiczność w parku jest wypełniona, wiszą na słowach tak samo, jak przepełniona energią zespołu ze składanych krzeseł i koców. Zatwardziali z przodu kiwają głową, kołyszą się i unoszą ramiona.

Ciekawe Artykuły

Wspominamy największe momenty muzycznego opowiadania historii Scotta Walkera
Wspominamy największe momenty muzycznego opowiadania historii Scotta Walkera

Poprzez wszystkie drastyczne przekształcenia stylistyczne Scotta Walkera był mistrzem malarstwa słownego, jego muzyka wchodziła w interakcję z tekstem w szczegółowy i głęboki sposób.

James Parnell Spears
James Parnell Spears

James Parnell Spears to znany amerykański konserwator i opiekun prawny. Zobacz najnowszą biografię Jamesa Parnella Spearsa, a także znajdź małżeństwo, szacowaną wartość netto, wynagrodzenie, karierę i inne.

Cassidy Gifford Net Worth, bio (Wiki)
Cassidy Gifford Net Worth, bio (Wiki)

Cassidy Gifford jest aktorką, modelką i byłą aktorką dziecięcą. Zobacz najnowszą Wiki of Cassidy, znajdź także życie małżeńskie, wartość netto, wynagrodzenie, wiek, wzrost i więcej.